Pamiętaj, że gotowanie dla psa nie jest tym samym, co podawanie mu resztek ze stołu. Ty masz swoje jedzenie, on też musi mieć swoje. Lista rzeczy, które są nieszkodliwe dla ludzi, ale bardzo szkodliwe dla psów jest bardzo długa. Każdy pies ma swoje potrzeby żywieniowe, które muszą zostać zaspokojone.

Świeży bób, to potrawa, którą gotuje się szybko, jest smaczna i zdrowa. Nie każdy wie, że można to zrobić na różne sposoby. W niniejszym poradniku przygotowaliśmy przepisy na miękki bób. Zobacz, jak ugotować bób, żeby był dobrze przyswajalny dla organizmu, ale nie rozgotowany. Dowiedz się też z czym można go przygotować, a czego lepiej nie szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o gotowaniu. Tradycyjne sposoby na gotowany bób Bób z wody z solą, czyli proste gotowanie bobu Na początek przyjrzymy się podstawowym informacjom jak prawidłowo ugotować bób i ile dodać soli. Gotowanie bobu jest prostym zadaniem. Niezależnie od tego czy zdecydujemy się na przygotowanie go bez dodatków czy z ziołami, czy też jako składnika do potrawy. Cała sztuka polega na tym, żeby wiedzieć, kiedy wyjąć go z wody. Bób powinien być dobrze ugotowany, żeby nasz układ pokarmowy mógł sobie poradzić z jego strawieniem. Jednak najlepiej smakuje, kiedy nie jest całkowicie wygotowany. Warto wiedzieć, że jeżeli bób jest zielony, to znaczy młody, można go gotować krócej. Czas gotowania wydłuża się, kiedy korzystamy ze starszego bobu, zwłaszcza lekko podsuszonego. Opłukany bób wrzucamy do garnka i zalewamy wodą. Gotujemy go 15 minut pod przykryciem. Najlepiej solić po zagotowaniu wody. Na duży garnek wystarczy szczypta soli. Niektórzy radzą przyrządzanie bobu z dodatkiem cukru. Ma wtedy bogatszy smak i jest bardzo dobry. Na kilogram bobu wystarczy płaska łyżka cukru. Jednak, jeżeli ktoś chce unikać słodzenia, to może gotować tylko bób z solą. Jeżeli nie mamy pewności czy nasze warzywo jest już gotowe, to sprawdźmy wygląd skórki. Chociaż młody bób nie powinien się gotować dłużej niż 15 minut, to nie zawsze mamy pewność na ile był świeży, kiedy go kupowaliśmy. Pomarszczona skórka i miękki miąższ świadczą o tym, że bób jest dobry do jedzenia. Można go podawać bez żadnych dodatków, ale szczególnie pyszny jest z masłem. Gotowany bób można też ugnieść lub zblendować na pastę do chleba. Gotowanie bobu na parze Istnieją też inne sposoby na to jak ugotować bób. Jednym z nich jest gotowanie na parze. W tym celu najlepiej skorzystać ze specjalnego garnka. Przepisy podają różny czas gotowania, ale w dobrym naczyniu gotuje się niezbyt długo. Zielony bób może być gotowy nawet po 9-10 minutach. Po ugotowaniu dobrze jest go przelać zimną wodą, dzięki temu będzie łatwiejszy do obrania. Jeżeli chcesz zrobić warzywo na obiad, to najlepiej obrać przed podaniem na stół. To oszczędzi obierania i składowania skórek na talerzach podczas posiłku. Po gotowaniu na parze dobrze jest podawać bób jeszcze na ciepło. Będzie wtedy smaczniejszy i łatwiejszy do strawienia. Zwykle taka potrawa znika z talerza zanim się obejrzymy. Jeżeli jednak coś zostanie, to zamiast odgrzewać lepiej przyrządzić pastę z bobu. Do pasty można dodać przyprawy i wycisnąć ząbek czosnku. Co zrobić, żeby był przyjazny dla jelit? Gotowanie z koprem i nie tylko Bób jest bardzo zdrowy, bogaty w składniki odżywcze i białko. Niestety wiele osób narzeka na jego niekorzystny wpływ na jelita. Na szczęście istnieją sposoby na złagodzenie dolegliwości brzucha. Można go gotować odpowiednio długo, ale wtedy nie będzie tak smaczny. Jak ugotować bób, żeby był nie tylko łagodny dla jelit, ale też pyszny? Można zrobić bób z koprem. Najlepiej, żeby był świeży i młody. Gotujemy bób w osolonej wodzie aż stanie się miękki. Oczywiście najszybciej gotuje się pod przykryciem. Niektóre przepisy sugerują dodanie łyżeczki masła do wody, w której będzie gotowany. Można też dodać roztopione masło po ugotowaniu i wyjęciu z wody. Dobrze jest dodać jakiś tłuszcz, który pomoże lepiej przyswoić niektóre składniki. Danie posypać pokrojonym, świeżym koperkiem. Zielony koperek nie tylko poprawi trawienie potrawy, ale nada jej bogatszy smak. Szczyptą soli można doprawić potrawę podczas gotowania albo dodać ją po ugotowaniu. Alternatywnie można przygotować gotowany bób na modłę wschodnią, dodając kolendry i kuminu. Kumin jest jedną z przypraw najlepiej łagodzących wzdęcia. Nadaje potrawie charakterystycznego, wschodniego aromatu. Doskonale nadaje się do doprawiania bobowego humusu. Jeśli szukasz mięsnego dodatku, sprawdź także ten artykuł z poradami, jak ugotować pierś z kuchenne - sprawdź aktualne promocje! Namaczanie i czas gotowania Zamiast przypraw, albo niezależnie od nich, dobrze jest bób namoczyć. Jak to zrobić prawidłowo? Umyte ziarna zalewamy gorącą wodą. Odstawiamy na godzinę do dwóch. Dzięki temu bób trochę się zmaceruje. Pozwala to też skrócić czas gotowania. Gotowanie ograniczamy do 15 minut lub do czasu marszczenia się skórki (w przypadku starszego bobu). Dobrze jest wrzucić do wody gałązkę koperku, który dodatkowo uchroni nas przed wzdęciami. Chociaż teoretycznie skórki bobu są jadalne, to osoby cierpiące na dolegliwości żołądkowe i jelitowe powinny ich unikać. Najlepiej podać do jedzenia już obrany bób i posypać go tylko odrobiną soli. Można też dodać masła lub skropić oliwą. Wiedza jak ugotować bób, żeby nie wzdymał jest bardzo cenna. Wiele osób rezygnuje z tego zdrowego warzywa ze względu na dolegliwości pokarmowe. Tymczasem liczne przepisy pomagają ominąć tę najmniej przyjemną cechę zielonych ziaren. Chociaż przygotowanie może zająć nieco więcej czasu, to dobrze zrobić bób zgodnie z tymi zaleceniami. Nie ma z tym tak wiele pracy, bo warzywo gotuje się szybko, a namaczanie nie wymaga naszego zaangażowania. Warto spróbować dietetycznych przepisów na bób, zwłaszcza jeżeli jesteśmy na diecie wegańskiej. Przepisy, jak i ile gotuje się bób, czyli jak ugotować bób Przepisy na bób Sałatka z bobem Bób jest pyszny bez żadnych dodatków, ale czasem warto potraktować go jako jeden ze składników np. sałatki. Taką sałatkę można przyrządzić na wiele sposobów. Poniżej podajemy przepis na sałatkę z bobem i brokułami. Jest ona bardzo dekoracyjna, smaczna i bogata w składniki odżywcze. Składniki: 0,25 kg młodego bobu1 brokułkasza kuskuskilka liści rukolidwie łyżki oliwyłyżka soku z cytrynysól, pieprz Wykonanie: Bób opłukać, gotować przez ok. 3 minuty w osolonej wodzie. Przestudzić i obrać. Brokuł podzielić na różyczki i gotować krótko (jeżeli wolisz bardziej rozgotowane warzywo, to sprawdź, jak gotować brokuły). Kaszę kuskus zalać wodą z brokuła (będzie wtedy bardziej aromatyczna), możesz ją dodatkowo solić szczyptą soli. Rukolę poszatkować (ale nie za bardzo). Składniki sypkie wymieszać dobrze, gdy będą ostudzone. Lekko zmieszać z rukolą (nie powinna „utonąć” w potrawie). Do tego zrobić dressing – sok z cytryny zblendować lekko z oliwą, doprawić solą i pieprzem. Możesz też sprawdzić inne przepisy na sosy do sałatek. Można dodać przyprawy zielone jak bazylia, koperek lub zioła prowansalskie. Ponieważ bób i warzywa do sałatki gotuje się krótko, to nie każdy jest w stanie ją jeść. Zamiast tego możesz sprawdzić jak ugotować bób (któryś ze sposobów powyżej) i przygotować sałatkę bardziej przyjazną dla jelit. Polecamy do sałatki bób miękki i zielony. Stary bób może być niemożliwy do zblanszowania. Jeżeli nie jest świeży, to lepiej go przygotować według tradycyjnych przepisów. Jeżeli dodajemy soli do sosu, to można dodać jej mniej podczas gotowania i przygotowania kaszy. Można też przepłukać bób i brokuł po wyjęciu ich z wody. Bób gotowany do zupy Bób jest też dobry, żeby dodawać go do letnich zup. Można go używać tak jak fasoli albo skorzystać ze specjalnych przepisów na zupę z bobem. Najprostsze zupy z tym warzywem można zrobić po prostu dodając bób do ziemniaków i lekko przyprawiając zieleniną. Bardziej wyszukane zawierają więcej warzyw i są przyprawiane na różne sposoby. Bób zastępuje w zupie białko, więc odradzamy dodawanie go do mięsa czy zaprawianie śmietaną. Zupa bobowa to świetny pomysł na lekką potrawę na początek lata. W sam raz na lipcowe upały. Poniżej podajemy jeden z najprostszych przepisów na to pyszne danie. Składniki: 0,25 kg gotowanego bobu0,5 kg młodych ziemniakówłyżka zagęszczonego bulionułyżka masła2 ząbki czosnkuposiekany kopereksól i pieprz do smaku Wykonanie: Jak ugotować bób do zupy? Najlepiej według tradycyjnego przepisu. Gotuje się go nie dłużej niż 15 minut. Obrać ugotowany bób. Ziemniaki obrać i pokroić plasterki. Można to zrobić tak, żeby nie zeszło za dużo skórki (młode ziemniaki są lepsze ze skórką). Dobrze jest podsmażyć plasterki na rozgrzanym maśle. Nie wszystkie przepisy o tym wspominają, ale to wzbogaci smak zupy. Do tego dodać pokrojony czosnek. Do gotującej wody dodać bulion, zalać smażone warzywa. Gotować do uzyskania miękkich ziemniaków. Dodać bób. Doprawić solą, pieprzem i koperkiem. Zupę można podawać samą lub ze śmietaną albo jogurtem. Potrawy z bobu są łatwe do przyrządzenia, dlatego mamy nadzieję, że tego lata wykorzystacie na wiele sposobów to pyszne warzywo. Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 96,4% czytelników artykuł okazał się być pomocny
Przepis na zupę pomidorową z ryżem krok po kroku. Mięso umyj i przełóż do garnka, zalej wodą, dodaj przyprawy i gotuj około 40 minut. Obierz warzywa i pokrój na mniejsze kawałki. Dodaj warzywa do garnka z mięsem i gotuj 30 minut. Następnie dodaj koncentrat pomidorowy i dokładnie wymieszaj całość. Zupę podawaj z ugotowanym ryżem.
Jesień, to idealna pora na dania z kociołka! Ale oddać się urokom kociołkowania, czyli gotowania w kociołku węgierskim możesz przez cały rok! Kociołek taki – zwany z węgierska bograczem (węg. bogrács). Pozwoli na ugotowanie pysznego posiłku dla od kilku do kilkudziesięciu nawet osób. Jeśli jednak nie macie pomysłu co by można w nim przyrządzić, to zapraszamy do dalszej lektury tego wpisu. Podajemy w nim 3 tradycyjne, przepisy na kociołek węgierski! Dania z kociołka – co potrzebujesz Właściwie to nie potrzebujesz wiele. Ze sprzętów potrzebujesz oczywiście kociołek oraz trójnóg do jego podwieszenia. Przyda się też długa drewniana łyżka do mieszania. Wyposażenie potrzebne do przygotowania dania z kociołka znajdziesz w naszym sklepie! Jeśli chodzi o składniki to wiele zależy oczywiście od Waszej wyobraźni. Poniższe przepisy na kociołek węgierski wymagają tylko najprostszych składników, dostępnych bez problemu w każdym markecie. Ale potrawy z kociołka mają to do siebie, że łatwo można je wzbogacić według własnego pomysłu. Choć zachęcam do przygotowania ich według naszych przepisów na dania z kociołka, by poznać klasyczne wersje, to przecież nie będę Wam niczego zabraniał! Poza sprzętem i składnikami konieczne jest oczywiście ognisko. Choć teoretycznie można skorzystać na przykład ze stojaka gazowego, to zaręczam, że gotowane na ognisku dania z kociołka będą smakowały jeszcze lepiej Pamiętajcie tylko, żeby przygotować sobie wcześniej odpowiednią ilość drewna na opał. I najważniejsze – zawsze rozpalajcie ognisko w miejscu do tego przeznaczonym i nie zagrażającym rozprzestrzenieniem się ognia dalej. Żadne, nawet najlepsze na świecie, danie z kociołka nie jest warte spowodowania pożaru! Pörkölt – czyli wieprzowy gulasz węgierski z kociołka Gulasz to węgierskie danie narodowe, przygotowywane zazwyczaj z mięsa, cebuli i papryki. Jak wiele, a nawet większość, dań uznawanych za narodowe wywodzi się z prostych przepisów, które były gotowane przez osoby mniej zamożne. W tym wypadku przez pasterzy i rolników żyjących na Wielkiej Nizinie Węgierskiej. fot. Składniki dla 2-4 osób: 800 g łopatki lub golonki wieprzowej, 2-3 papryki (najlepiej w różnych kolorach, choć ma to tylko znaczenie “wizualne”), 4 łyżki oleju, 1 duża cebula, 1 duży pomidor (lub puszka pomidorów), 1/2 łyżeczka mielonej papryki (słodkiej lub ostrej – zależnie od preferencji), sól, ewentualnie papryka do przystrojenia dania. Przygotowanie gulaszu z kociołka Mięso potnij na kostki o boku około 2 centymetrów, cebulę drobno posiekaj a papryki oczyść z gniazd nasiennych i pokrój w kostkę. Następnie rozgrzej w kociołku olej i podsmaż na nim cebulę. W momencie gdy cebula się zeszkli odsuń kociołek od ognia podciągając go na łańcuchu i dodaj paprykę oraz mięso. Ponownie przysuń kociołek do ognia i ciągle mieszając smaż przez kilka minut. W tym momencie dopraw danie solą, papryką oraz dodaj pomidora pokrojonego na 8 części. Następnie przykryj całość i gotuj do momentu aż mięso będzie miękkie. Pamiętaj żeby co jakiś czas przemieszać swój pörkölt, a także pilnować by ogień pod kociołkiem był w miarę równy i niezbyt mocny. W przeciwnym razie twoje danie z kociołka może się łatwo przypalić. Jeżeli zbyt dużo płynów odparuje, to można je uzupełnić podobną ilością ciepłej wody. Gotowy gulasz przystrajamy świeżą papryką i podajemy z chlebem lub podpłomykami upieczonymi w trakcie gotowania. Halászlé – czyli tradycyjna węgierska zupa rybna Dania z kociołka to nie tylko gulasze i potrawki! Ta zupa jest z pozoru prosta, jednak jak Węgry długie i szerokie tak nigdy nie będzie smakowała tak samo. By ją wykonać potrzebujesz tylko ryb słodkowodnych, których mięso nie rozpadnie się w trakcie gotowania, cebuli i papryki. Samo przygotowanie nie jest skomplikowane. Sprowadza się praktycznie do wrzucenia wszystkich składników do garnka i wolnego gotowania. Tradycyjnie używa się do przygotowania halászlé kociołka zwężającego się ku górze (jak na pierwszym zdjęciu). Jednak praktyka pokazuje, że do przygotowania tego dania z kociołka spokojnie można używać również “zwykłego” kociołka. fot. Składniki dla 2-4 osób: 1,5 kg ryb (najlepiej karpia ewentualnie sum lub okoń), 1 duży pomidor (lub puszka pomidorów), 1 łyżka mielonej papryki słodkiej, sól, 1 zielona papryka, 2 średnie cebule, 1-2 pikantne papryczki (można je pominąć). Przygotowanie zupy z kociołka na ognisku Ryby trzeba oczyścić i wypatroszyć. Następnie można je po prostu pociąć na kawałki w całości, jeśli mamy mniejsze sztuki. A przy większych można najpierw oddzielić mięso od głów, ości i kręgosłupów,a następnie pokroić w centymetrowe kawałki. Potem pokrój cebule na półksiężyce, a paprykę i pomidory w kostkę. W kociołku układamy kawałki ryb, głowy i większe ości, dodajemy paprykę, cebulę i pomidora. Następnie dolewamy wody w ilości, która przykryje wszystkie składniki. Całość doprowadzamy do wrzenia i dodajemy mieloną paprykę. Całość gotujemy – to bardzo ważne! – na wolnym ogniu przez około godzinę. Zupy nie powinno się w tym czasie mieszać, bo może to powodować rozpadanie się ryb. Zamiast tego stosuje się delikatne bujanie całym kociołkiem. Borjúpaprikás – czyli paprykarz węgierski z cielęciny Tego dania z kociołka, choć nazwa identyczna, nie można mylić ze znanym wśród turystów i harcerzy, pakowanym w puszki rybnym paprykarzem szczecińskim. Węgierski paprykarz jest to danie podobne do gulaszu. Różni się tym, że dodaje się do niego śmietanę i zagęszcza delikatnie sos mąką. Cielęcinę można spokojnie zastąpić na przykład mięsem z kurczaka (choć wtedy będzie nazywał się csirkepaprikás) lub wołowiną (marhapaprikás). Jeżeli chcemy to w kociołku można również od razu ugotować ziemniaki (jak na poniższym zdjęciu). Warto wtedy zwiększyć ilość wody lub pomidorów. fot. Składniki dla 2-4 osób: 800 g łopatki cielęcej, 1 średnia cebula, 3 1/2 łyżki oleju, 1/2 łyżeczka mielonej papryki słodkiej, sól, kolorowa papryka, 1 średni pomidor, 300 ml kwaśnej śmietany, 2-3 łyżki mąki, ewentualnie kwaśna śmietana do przybrania. Przygotowanie dania w kociołku Mięso kroimy w duże kostki o boku około 3 cm, cebulę drobno siekamy. Do kociołka wlewany olej i smażymy cebulę aż do uzyskania złotego koloru. Wtedy zdejmujemy na chwilę kociołek z ognia lub podciągamy go na trójnogu. W tym czasie dodajemy mieloną paprykę oraz 2-3 łyżki wody, dokładnie mieszamy i znów ustawiamy nad ogniem. Gdy zacznie lekko bulgotać dodajemy mięso oraz sól do smaku oraz przykrywamy pokrywką. Smażymy całość szybko, na mocniejszym ogniu, często mieszając. Można ewentualnie dodać odrobinę wody jeśli zacznie się przypalać. Gdy mięso będzie w połowie gotowe, czyli wszystkie kawałki zmienią na zewnątrz kolor, dodajemy drobno pokrojoną paprykę oraz pomidora. Następnie mieszamy kwaśną śmietanę z mąką, aż uzyskamy jednolitą konsystencję. Dodajemy do kociołka cały czas mieszając i zostawiamy aż ponownie zacznie delikatnie bulgotać. Gdy mięso będzie miękkie można zdjąć z ognia i serwować. Jeżeli chcesz dodać do całości ziemniaki – w ilości 4-5 sztuk, to kroimy je w ósemki i wrzucamy je razem z pomidorami i papryką oraz dodajemy wtedy wody tak by prawie przykrywała całość. Część wody można zastąpić dodatkową porcją pomidorów lub przecieru pomidorowego. Przykrywamy całość pokrywką, gotujemy aż ziemniaki będą miękkie i dopiero wtedy dodajemy śmietanę. Jeżeli paprykarz jest za rzadki, to odparowujemy go trochę na średnim ogniu często mieszając by nic się nie przypaliło. Jeśli chodzi o dania z kociołka to właśnie paprykarz jest moim ulubionym! Praktycznie zawsze dodaję do niego jeszcze groszku (świeżego lub z puszki) oraz pikantnych papryczek. Jeśli gotujecie na przykład na działce lub w ogrodzie, to popatrzcie czy nie macie pod ręką jakichś innych warzyw, które warto by dodać. Dania z kociołka – uwagi końcowe Uwaga techniczna – wszystkie przepisy, które znajdziecie powyżej obliczone są na około 2-4 osoby, w zależności od możliwości i poziomu głodu, a ten w trakcie przygotowywania dania nad ogniskiem potrafi wzmóc się wyjątkowo szybko i mocno Jeżeli jednak gotujecie dla większej ilości osób, to składniki trzeba odpowiednio pomnożyć. Wszystkie przepisy pochodzą ze strony i zostały przez nas przetłumaczone oraz przystosowane do polskich składników, łatwo dostępnych w sklepach. Polecamy jednak zapoznanie się z zawartością całego serwisu, w którym poza świetnymi przepisami znajdziecie również wiele ciekawych informacji o węgierskiej kulturze. Redaktor: Mateusz Konieczny Uwielbia podróżować – zwłaszcza na Bałkany lub Wschód – po to, by zjeść coś, czego jeszcze nie jadł i wypić coś, czego nigdy nie pił. Chyba, że jedzie w góry – wtedy może nie jeść i nie pić, żywi się widokami i powietrzem. Z wykształcenia etnolog, co z pewnością mocno wpłynęło na jego sposób postrzegania spotykanych w drodze osób i kultur. Do internetu wdzwaniał się już w roku 2000, a w 2001 założył pierwszego bloga.
Każdy wie, że twaróg jest niezrównanym źródłem wapnia. Ale co, jeśli produkt jest dostępny, ale nie chcesz go używać w „oryginalnej” formie? W takim przypadku powinieneś spróbować ugotować jedno z naszych dań z twarogu
Trwa ładowanie... PrzepisyŚniadaniaZupySałatkiPrzekąskiKotlety mieloneRosółPierogiZupa grzybowaPstrąg w galarecieArtykułyMenu na grilla w ogrodzieCiasto marchewkoweCiasto na pierogiKapuśniakStrogonowCiasto na gofryPrzelicznik kuchennyPrzystawkiSałatka jarzynowaJajka faszerowaneDomowy majonezSałatka z tuńczykiemSos tatarskiŚledź pod pierzynkąObiadyZupa pomidorowaLeniwe pierogiKrupnik na żeberkachFilet z kurczaka w panierce z parmezanuFasolka po bretońskuPrzekąskiPrzekąski na imprezęPlacki z cukiniiBabka ziemniaczanaZapiekanka makaronowa z kurczakiemCiasteczka owsiane z bakaliamiPogodaWiadomości pogodowePogoda w miastachPogoda WarszawaPogoda WrocławPogoda ZakopanePogoda KrakówPogoda SzczecinPogoda LublinPracaPracaOferty pracyPraca WarszawaPraca KrakówPraca PoznańPraca WrocławPraca ŁódźPraca KatowicePraca GdyniaPraca RadomPraca BydgoszczPraca SzczecinPraca za granicąPraca w miastachListy ofert pracySzukane oferty pracyPopularne stanowiska pracyWięcej tematów Te przepisy są dla ciebie - proste, szybkie, z zaledwie kilku składników - prostszych nie ma! Jak prawidłowo ugotować jajka na twardo? Beszamel.pl podpowiada. Sprawdziliśmy, które proste przepisy są najpopularniejsze wśród czytelników beszamel.pl - sprawdź ranking TOP 10 w galerii poniżej.

Parówki nie cieszą się dobrą sławą wśród dietetyków, ale od lat należą do najbardziej popularnych wyrobów mięsnych. Lubią je zwłaszcza dzieci. Dlatego, zamiast unikać ich w obawie o zdrowie maluchów, warto dowiedzieć się, jak zrobić je w domu ze składników wysokiej jakości. Parówki można jeść z różnymi dodatkami, ponadto można dodawać je do niektórych dań: zapiekanek, leczo i makaronu. Skład większości parówek dostępnych w sklepach niestety pozostawia wiele do życzenia, dlatego warto rozważyć ugotowanie ich w domu. Zobaczcie, co tak naprawdę znajduje się w parówkach: Zobacz film: Co tak naprawdę znajduje się w parówkach? Źródło: Co nas truje Jak ugotować parówki? Parówki można przyrządzić na kilka różnych sposobów, uwzględniając osobiste preferencje smakowe, ale ogólne zasady są niezmienne: mięso na parówki należy schłodzić, dodać do niego wodę i dopiero po jej wchłonięciu można zmielić mięso na gładką masę charakterystyczną dla parówek. „Klasyczny” przepis na parówki zaleca użycie kilograma szynki wieprzowej, jednej białej cebuli, dwóch ząbków czosnku, jednej szklanki wody, pół łyżeczki pieprzu, dwóch łyżeczek soli oraz łyżeczki soli peklowej lub szczypty saletry. Dla osób, które pierwszy raz gotują parówki, przepis ma szczególne znaczenie, ponieważ zmniejsza ryzyko niepowodzenia. Bardziej doświadczeni kucharze mogą decydować się (i często decydują się) na eksperymenty, ale zwykle dotyczą one doboru przypraw, rodzaju mięsa czy osłonek, a nie samego procesu gotowania. Mięso na parówki z szynki należy drobno pokroić w kostkę i dodać do niej saletrę lub sól peklową. Po dokładnym wymieszaniu mięso należy włożyć do lodówki na przynajmniej dobę. Po upływie 24 godzin konieczne jest dodanie pieprzu oraz wody. Gdy woda zostanie wchłonięta przez mięso, należy przepuścić je przez maszynkę do mielenia (jednocześnie należy zmielić czosnek i cebulę). Kolejny etap to dalsze rozdrobnienie mięsa w blenderze – uzyskana masa musi być idealnie gładka. Masę mięsną należy umieścić w osłonce jelitowej lub wyłożyć na folię spożywczą w taki sposób, aby powstał cienki wałek. Oba końce parówki należy zawiązać zwykłą nitką, a miejsca, w których zebrało się powietrze, trzeba przekłuć z pomocą cienkiej igły. Na końcu należy włożyć parówki do dużego garnka z wrzącą wodą, zmniejszyć ogień i gotować serdelki przez około dwadzieścia minut. Polecamy: Test: Czy mięso jest zdrowe? Uważasz, że dzieci mogą jeść parówki? Jak się robi parówki sojowe? Parówki sojowe to ciekawa alternatywa dla tradycyjnych parówek mięsnych. Są one szczególnie popularne wśród wegetarian i osób lubiących eksperymenty żywieniowe. Do przygotowania parówek sojowych potrzebne są następujące składniki: 250 g tofu, 100 ml wody, 30 g cebuli (drobno posiekanej), dwie łyżki oleju, dwie łyżki sosu sojowego, dwie łyżeczki wędzonej papryki w proszku, łyżeczka soli, łyżeczka czosnku granulowanego, łyżeczka cukru, około 3/4 łyżeczki czarnego pieprzu (świeżo zmielonego), pół łyżeczki gałki muszkatołowej, pół łyżeczki gorczycy, pół łyżeczki kolendry, 1/4 łyżeczki zmielonego kminku, 1/4 łyżeczki kardamonu, 140 g glutenu (ewentualnie mąki ziemniaczanej). Do blendera należy włożyć tofu, wlać wodę i dwie łyżki sosu sojowego, a następnie dodać wszystkie składniki z listy oprócz glutenu (lub mąki ziemniaczanej). Masę na parówki należy dokładnie zmiksować, dodać gluten i rozdrobnić ją raz jeszcze. Po umieszczeniu masy sojowej w otoczce na parówki należy przełożyć je do garnka przeznaczonego do gotowania na parze. Po upływie około 45 minut parówki sojowe gotowane na wolnym ogniu są gotowe do spożycia. Jak zrobić parówki dla dzieci? Parówki mają swoich amatorów wśród osób w każdym wieku, ale szczególnie lubią je dzieci – nawet niejadki. Parówki dla dzieci można rzecz jasna kupić w sklepie, ale tylko nieliczne wyroby mają dobry skład (wysoka zawartość mięsa, brak konserwantów itp.) i faktycznie smakują dzieciom. Rodzice, którzy chcą przyrządzić parówki w domu, mogą skorzystać z prostego przepisu na parówki drobiowe – zrobione osobiście, z użyciem składników wysokiej jakości, będą smakować zupełnie inaczej niż te produkowane na skalę przemysłową. Do przygotowania parówek domowych dla dzieci niezbędne są następujące składniki: kilogram mięsa z piersi kurczaka (skórę i fragmenty błony należy usunąć przed zmieleniem mięsa), półtorej szklanki mleka pasteryzowanego, średniej wielkości ząbek czosnku, dwie łyżeczki soli (w wersji dla osób dorosłych można użyć nawet czterech płaskich łyżeczek soli), łyżeczka gałki muszkatołowej, 1/3 łyżeczki białego mielonego pieprzu, 1/3 łyżeczki słodkiej papryki, oraz osłonki na parówki. Mięso kurczaka oraz mleko użyte do wyrobu domowych parówek dla dzieci należy lekko zmrozić w oddzielnych pojemnikach (nie dłużej niż przez kilkanaście minut). Przed umieszczeniem mięsa w zamrażarce należy pokroić je na małe kawałki. Po wyjęciu mleka i mięsa należy zacząć rozdrabnianie mięsa w maszynce lub blenderze – w trakcie mielenia co chwilę dodaje się mleko dla uzyskania pożądanej konsystencji. Masę mięsną należy przyprawić, dokładnie wymieszać i napełnić nią osłonki na parówki. Po zawiązaniu kiełbasek należy włożyć je do niemal wrzącej wody (zalecana temperatura wody to 80°C) na około dwadzieścia minut. Parówki są gotowe do spożycia – po przekrojeniu ich mięso jest białe i aromatyczne. Ogromną zaletą drobiowych serdelków wykonanych w domu jest fakt, iż wiadomo dokładnie, z czego są parówki – nie mają w sobie sztucznych aromatów ani konserwantów. Polecamy: Benzoesan sodu – w czym występuje? Właściwości, zastosowanie i szkodliwość

320 gramów piersi z indyka. Średnia marchewka. 700 gramów ziemniaków. Mała cebula. Łyżka dobrego masła. Sól, liść laurowy i przyprawy (do smaku). Tłuszcz roślinny i przefiltrowana woda. Po zorientowaniu się, co ugotować z piersi z indyka, musisz dowiedzieć się dokładnie, jak to zrobić.
Większość polskich kobiet bardzo lubi gotować. Zajęcie to jest niezwykle przyjemne pod warunkiem, że mamy czas i duży wybór składników. Na co dzień częściej jednak zdarza się taka sytuacja, że mamy tylko kilka podstawowych składników i musimy stworzyć z tego coś smacznego. Jest to jak najbardziej możliwe, wystarczy odrobina inwencji. Jakie składniki najczęściej mamy w domu? W typowej polskiej kuchni zwykle znajdziemy ziemniaki, jajka, mleko, śmietanę, olej, cebulę, mąkę. Oprócz tego najczęściej posiadamy także majonez, musztardę, podstawowe przyprawy, ser żółty, cukier i niezbyt wyszukane zdrowe składniki takie jak marchewka, jabłko czy banan. Okazuje się, że z takiego niezbyt szerokiego zestawu możemy wyczarować całe mnóstwo dań od śniadań, przez obiady, przekąski i desery. Gdzie szukać inspiracji? Dawniej typowa pani domu w pierwszej kolejności sięgała do zeszytu z przepisami, który miała po mamie albo babci. Drugim wyborem były książki kucharskie, które i dzisiaj mają swoje zastosowanie. Niewątpliwie najwygodniejszą metodą jest skorzystanie z Internetu. W sieci znajdziemy tysiące ciekawych przepisów, które również stanowią swego rodzaju książkę kucharską. Różnica polega jednak na tym, że tu możemy wyszukiwać przepisy z uwzględnieniem kryteriów. Możemy, więc wpisać kilka składników, które posiadamy w kuchni. Oprócz tego możemy wybrać czy będzie to obiad, śniadanie, kolacja oraz jak długi będzie czas przygotowania. Co możemy stworzyć z najprostszych składników? Z wymienionych wyżej składników bez problemy stworzymy śniadanie. Może to być omlet, jajka w majonezie albo śniadanie na słodko, czyli placuszki z jabłkami. Jeśli chodzi o obiad to ilość możliwości jest naprawdę duża. Wykonamy wszelkie sycące dania węglowodanowe takie jak pierogi, kopytka, kluski śląskie, ale także frytki i placki ziemniaczane. Uda się także zrobić kilka prostych zup jak chociażby cebulową, zacierkową czy serową. Na kolację możemy przygotować pizzę albo hiszpańską tortillę. Daniem na szybko będą zapiekanki z pieczywa z roztopionym żółtym serem. Inne propozycje to sałatka ziemniaczana z podsmażaną cebulką, makaron z sosem serowym albo naleśniki nadziewane bananami. Jeśli wiec w twojej lodówce jest niewiele składników, ale masz dużą ochotę na gotowanie z pewnością powstaną wyśmienite dania. Warto dobrze rozejrzeć się wokół siebie. Być może poza podstawowymi składnikami znajdą się jeszcze przetwory, bakalie czy zioła na parapecie a wtedy ilość potraw do ugotowania będzie jeszcze większa.
GAHCsVr.
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/362
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/213
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/137
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/82
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/174
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/78
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/149
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/28
  • 3eyxlea0ah.pages.dev/175
  • co ugotować ze składników